Postanowiłam niemal cały sweter zrobić zwykłym dżersejem, tylko z przodu ozdobić go przeplatanką nordycką Overhand Running Knots. Schemat pochodzi z książki Elsebeth Lavold "Viking Patterns for Knitting." Mam słabość do tego typu wzorów.
Dwa miesiące i sweter gotowy! Zdążyłam akurat na nadchodzące letnie upały!
Ponieważ rozpinanych swetrów zazwyczaj i tak nie zapinam (jedynie pod kurtkę) stwierdziłam, że trzy guziki wystarczą by sweter nie rozchodził się pod kurtką. Najbardziej pasowały mi guziki-kołeczki. Akurat były w sklepie choć nie do końca w takim kolorze jak sobie wyobraziłam, ale w sumie te też dobrze wyglądają.
Kiedy pierwszy raz przymierzyłam zszyte przody i tył, wydawało mi się, że sweter jest za ciasny. Mimo to ukończyłam go bez przeróbek. Jeszcze podczas sesji zdjęciowej czułam się w nim niezbyt dobrze, ale kiedy założyłam go do pracy odczucie to się zmieniło - z każdą godziną czułam się w nim lepiej.
Garść informacji:
- włóczka: Berroco Comfort Solids & Heathers, 50% akryl, 50% nylon/poliamid; 192 m/100 gram; zużycie: 480 gram (922 metry)
- druty: 3.5 i 4 mm
- wzór: "Running Overhand Knots" z "Viking Patterns for Knitting" Elsebeth Lavold
2 komentarze:
Śliczny sweterek. I kolor i fason bardzo ładny. Nawet guziki pasują kontrastowo.
Pozdrawiam ciepło.
Splocik dziŁkuję! Guzików w kolorze włóczki nie było, więc postawiłam na kontrast właśnie.
Motylek
Prześlij komentarz