Czy to wszystko Twoje własne, osobiste i prywatne piwonie? 8-)
MMJ - tak, moje osobiste, choć, jak co roku, mocno pokiereszowane przez deszcz...Motylek
Cudowne... Kilka dni temu siedziałam w restauracji, w której stoliki przybrane były właśnie piwoniami. Obsługa musiała mnie dziwnie zapamiętać, bo zamiast jeść, tkwiłam z nosem w wazonie...
Piwonie kojarza mi sie z ogrodem mojej sp. babci ;)
Prześlij komentarz
4 komentarze:
Czy to wszystko Twoje własne, osobiste i prywatne piwonie? 8-)
MMJ - tak, moje osobiste, choć, jak co roku, mocno pokiereszowane przez deszcz...
Motylek
Cudowne... Kilka dni temu siedziałam w restauracji, w której stoliki przybrane były właśnie piwoniami. Obsługa musiała mnie dziwnie zapamiętać, bo zamiast jeść, tkwiłam z nosem w wazonie...
Piwonie kojarza mi sie z ogrodem mojej sp. babci ;)
Prześlij komentarz