piątek, 4 maja 2012

Kruszynka

Przedwczoraj minął 32 tydzień ciąży, tego też dnia miałam USG, żeby sprawdzić jak się  ma Kruszynka, czy prawidłowo się rozwija i rośnie.
Z tego co udało się wypatrzeć na ekranie, moja córeńka ma się doskonale, pani stwierdziła nawet, że ma pulchne policzki, choć jest jeszcze taka maleńka. Mała waży 2 kg - dokładnie tyle, ile powinna na końcu 32 tygodnia.
Tym razem pani robiąca USG poszalała z obrazami trójwymiarowymi. To niesamowite obserwować na ekranie swoje dziecko, którego się jeszcze tak naprawdę nie widziało.
Ubawiła mnie Kruszynka usiłująca polizać, lub choćby złapać usteczkami pępowinę, kiedy ta dotykała jej policzka - zabawnie odwracała główkę i otwierała usteczka.

A na koniec, obiecane zdjęcie ubranek dla Małej, ozdobionych przez moje koleżanki w minioną niedzielę:




Nie prane jeszcze i nie prasowane, więc może nie prezentują się najlepiej, ale moim zdaniem są fantastyczne!

4 komentarze:

Antonina pisze...

To świetnie, ze dzieciątko pięknie się rozwija. A body naprawdę pomysłowe.

persjanka pisze...

piekne malunki na ubrankach..orginalne i niepowtarzalne..,pozdrawiam ania

Robotkowe życie moje pisze...

Witaj! To wspaniała wiadomość. Mocno trzymam kciuki za Ciebie i Kruszynkę. A impreza i body wspaniałe. Ciesz się każdą chwilą. Pozdrowiam bardzo ciepło.

splocik pisze...

Takie wiadomości zawsze wzruszają, a to, co wyprawia Kruszynka jest niesamowite.
To fantastycznie, że można taki obrazek zobaczyć :)
Ile traciły kobiety w minionych czasach...
Body są prześliczne i takie jedyne, niepowtarzalne...
Kruszynka będzie pięknie ubrana :)
Trzymajcie się zdrowo :)
Pozdrawiam ciepło.