Jakiś czas temu wypatrzyłam na blogu
Aneladgam świetny pomsł na wykorzystanie rolki, na której nawinięta była szeroka taśma klejąca, taka, której się używa zamykając pudła i poczki pocztowe. W ruch poszły pędzle, farba, nożyczki, papier, klej, i niepotrzebna już nikomu rolka, zyskała nowe życie:
Spód podkleiłam kartonem, bo każdy pojemnik musi mieć dno. W pojemniczku zamieszkały spinacze. A na blogu Magdy można znaleźć jeszcze wiele świetnych pomysłów na wykonanie pięknych drobiazgów przydatnych w każdym domu.
3 komentarze:
Jaka jestem szczęśliwa, że mój pomysł się przydał! Piękne te niebieskości, biel koronki, wyszło ślicznie!
Tak sobie mysle, ze jestem jakby nie z tej ziemi;
nie mam ani centymetra koronki
nie mam kartonu do podklejenia
jezeli byl klej w domu to juz dawno wysechl
nie mam farby
ale
mam nozyczki i chyba sobie leb odetne:)))
Magda - oj przydał się - jak widać!
Ataner - a wiesz, że ja też nie mam koronki w domu? To co widać to wycięte takim specjalnym urządzeniem z papieru do drukarki... A karton, którego użyłam to było jakieś pudełko, chyba opakowanie po soczkach dla Hultajstwa.
Motylek
Prześlij komentarz