czwartek, 8 maja 2014

Pantofelki dla Lucile

W niedzielę Krzyś przystąpił do pierwszej komunii świętej, ale o tym więcej napiszę jak już będę miała wszystkie zdjęcia. Na razie życie wraca po tych przeżyciach do normy, ale nie oznacza to mniej intensywnych emocji, dostarczanych przez innych, na przykład znajomych.

We wtorek przyszła na świat Lucile Marie, dziewczynka, dla której zrobiłam kocyk - pokazywałam go niedawno tutaj. Wczoraj wybrałam się z Emilką do szpitala w odwiedziny. Obie, mama i córeczka, dobrze się czują, a mała Lucile... cóż, maleńka! Drobinka, w porównaniu z Emilią, choć o pół kilograma większa w chwili urodzenia niż moja córeczka.

Dane mi było troszkę ją potrzymać na rękach, nawet Emilka w końcu przełamała początkowe onieśmielenie i odważyła się dzidziusia pogłaskać robiła to bardzo delikatnie, aż ja sama się zdziwiłam.

A potem mama małej istotki pokazała nam ubranka, w których dziewczynka opuści szpital - z przyjemnością zauważyłam, że były wśród nich pantofelki, które zrobiłam dla Lucile.


Pantofelki robiłam według opisu Slip-Ons z książki Zoe Mellor "50 Baby Bootees to Knit", ale dodałam wiązania, robione na szydełku, bo z tych maleńkich stópek wszystko spada.
Druty 2.5 mm, włóczka Plymouth Yarns Dreambaby DK Prints (50% akryl, 50% nylon; 167m/100 gr), pozostałość po tym sweterku.
Pantofelki ważą 12 gram.

Ozdobiłam je serduszkami, które swego czasu dostałam wraz z innymi "przydasiami" od Splocika.


Butki robi się ekspresowo - już nie pamiętam jak mało czasu zabrało mi ich wydzierganie, ale wiem, że byłam zaskoczona, że tak raz-dwa i gotowe.

Mamie Lucile podobają się. Mi też!

Brak komentarzy: