sobota, 14 września 2013

Niedaleko pada jabłko od jabłoni





7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Proszę jaki pomocnik.
Nawet uważa na oczy aby sobie nie włożyc z ostrymi czubkami

oslun pisze...

Już? Do Księgi Rekordów Guinnessa zgłoś pannę, bo chyba nikt wcześniej nie zaczynał ;-)

Leptir pisze...

Ale Emilcia ci pomaga..... no i juz coś wydziergała :))))
brawo .... idzie w ślady mamuni

Motylek pisze...

Mona - Pomocnica jak się patrzy! Jeszcze trochę, a nie doszukam się własnych drutów...

Oslun - Hmm... może by tak ulec twojej sugestii?

Leptir - Zdolniacha! Nie da się ukryć!

Motylek

Jula pisze...

Myślę ,że kombinuje dobrze.
Uczy się przez naśladownictwo ;D
Pa! :D))))

Urszula97 pisze...

jaka skupiona i poważna przy robótce, śliczne ujecie.

Motylek pisze...

Jula - Tak, i niec się uczy nadal.

Urszula - dzięki!

Motylek