środa, 28 sierpnia 2013

Helena niebieska

No tak, kwestią czasu było, kiedy powstanie kolejna Helena.
I powstała, tym razem niebieska.


Sweterek ten przeznaczony jest dla córeczki sąsiadki, od której dostaję ubranka dla Emilii. Sama wybrała sobie włóczkę z moich zapasów, nie przeszkadzało jej, że jest to bawełna z odzysku, ze sprutego swetra. Podobał jej się kolor, i rzeczywiście jej córce powinno być w nim do twarzy.

Sweterek jest mocno na wyrost, nie wiem jaki rozmiar mi wyszedł.
Po zważeniu okazało się, że zużyłam 275 gram bawełny.

Opis wykonania Heleny można znaleźć tutaj.

4 komentarze:

aniam1009 pisze...

Świetny sweterek :))

jagodaj pisze...

Prześliczny:)))

Ursa pisze...

Och jak wesoło u Ciebie. Bardzo ładny sweterek.
Zachwycam się i podziwiam.
Serdecznie pozdrawiam

Motylek pisze...

aniam, jagodaj, Ursa - dziękuję!

Motylek