Koniec czerwca przyniósł nam falę upałów, takich z temperaturą w cieniu od 31 do 36 stopni Celsjusza. Wytchnienia szukamy w basenie. Krzyś najchętniej zamieszkałby w basenie - na siłę trzeba go wyciągać z wody. Emilia zażywa kąpieli w objęciach rodziców, bądź w żółwiku.
1 komentarz:
Kurcze, ale ten czas zasuwa. Emilia to juz duza dziewczynka.
W taka temperature, to faktycznie jak jest mozliwosc to trzeba korzystac z basenu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Prześlij komentarz