piątek, 13 czerwca 2014

A życie toczy się dalej..

... i nadszedł koniec roku szkolnego.

Na te ostatnie dni, kiedy większość nauczycieli i dzieci nie myśli już o niczym innych tylko o wakacjach, pani wychowawczyni Krzysia zaplanowała ciekawe zajęcia i wycieczkę szkolną.

Najpierw dzieci farbowały koszulki z logo szkoły - napis głosi "stara szkoła" ponieważ 12 czerwca wmurowano kamień węgielny pod nową szkołę, której budowa rusza na dniach.

Pani koszulki zatrzymała w szkole i dała dzieciom dopiero w przeddzień wycieczki, żeby żadne dziecko nie miało wymówki, że koszulka była w praniu. Na wycieczkę szkolną dzieci pojechały w koszulkach z logo szkoły, tyle że w różnych kolorach. Krzyś wybrał niebieski, zielony i nieco czerwieni.


Nie za bardzo podobał mi się pomysł zakładania takiej koszulki bez uprzedniego uprania, ale rozwiązanie zdeterminowała aura. Ponieważ było chłodno, Krzyś założył bluzę, a na nią koszulkę, tak że nie przylegała do ciała.

Na wycieczkę dzieci pojechały do A.C. Gilberts Discover Village - już kiedyś tam byliśmy, nawet poświęciłam temu miejscu wpis. Z relacji Krzysia wynika, że sporo ekspozycji pozmieniano. Najbardziej rozczarował go brak możliwości wydojenia krowy, oraz zastąpienie sprzętu do puszczania baniek mydlanych ekspozycją dotyczącą samolotów.

1 komentarz:

Ulcia pisze...

u nas jeszcze tydzień szkoły, szczęśliwe dla dzieci tylko po pół dnia. Oceny praktycznie wystawione. Czekamy tylko na wyniki testów finałowych u córci i testów stanowych. Tudzież niecierpliwie oczekujemy na wskazanie nowego nauczyciela u syna w podstawówce i plan na kolejny rok u córki i oczywiście skład nauczycielski. Na wyniki testów stanowych przyjdzie nam poczekać do lipca, zatem i dopiero wtedy poznamy nowy przydział klasowy u Kasi.
Pozdrawiam cieplutko