Z okazji osiemnastych urodzin, postanowiłam obdarować siostrzenicę ręcznie wydzierganym szalem. Wprawdzie kwiecień to czas kiedy tego typu akcesoria odkłada się powoli do szuflady, ale szal jest z tych delikatnych, które można używać i w chłodniejsze letnie dni.
Wzór Maluka, której autorką jest Bea Schmidt, jest dostępny za darmo tutaj. Podoba mi się tak bardzo, że i dla siebie chcę taki wydziergać.
Ten dla Kasi zrobiony jest z włóczki o wiele mówiącej nazwie Silk firmy Schachenmayr Regia, którą dostałam jakiś czas temu od Uli z Zamotane.
Włóczka milusieńka i mięciusieńka o fantastycznym składzie: 55% wełna, 20% jedwab i 25% poliamid, a w 50 gramowym motku jest jej 200 metrów.
I można ją prać w pralce (na 40 stopni).
Ponieważ robiłam szal, zdecydowałam się na nieco grubsze druty niż zalecane - 4 mm. Zużyłam calutkie dwa motki, czyli 100 gram (400 m).
Mam nadzieję, że szal spodoba się Kasi i będzie się jej dobrze nosić.
Wzór Maluka, której autorką jest Bea Schmidt, jest dostępny za darmo tutaj. Podoba mi się tak bardzo, że i dla siebie chcę taki wydziergać.
Ten dla Kasi zrobiony jest z włóczki o wiele mówiącej nazwie Silk firmy Schachenmayr Regia, którą dostałam jakiś czas temu od Uli z Zamotane.
Włóczka milusieńka i mięciusieńka o fantastycznym składzie: 55% wełna, 20% jedwab i 25% poliamid, a w 50 gramowym motku jest jej 200 metrów.
I można ją prać w pralce (na 40 stopni).
Ponieważ robiłam szal, zdecydowałam się na nieco grubsze druty niż zalecane - 4 mm. Zużyłam calutkie dwa motki, czyli 100 gram (400 m).
Mam nadzieję, że szal spodoba się Kasi i będzie się jej dobrze nosić.
6 komentarzy:
Pewnie, ze się spodoba, jest piękny i kolor do wszystkiego pasuje :)
Jestem tu dzisiaj po raz pierwszy i taka niespodzianka!!! Wczorajszy wieczór spędziłam nad rozszyfrowywaniem Maluki!!! I poniosłam kompletne fiasko przy tych przekładanych oczkach :( Nie mam pojęcia, jak to zrobić... I jeszcze nitka z pomiędzy oczek? Jak? Jest piękny, ale chyba dla mnie nieosiągalny :( Chciałabym mieć takie umiejętności jak Ty!!!
Poza tym chyba generalnie coś pokręciłam... Każdy rząd robiłam czytając schemat od prawej strony... Teraz już nie jestem pewna, czy tak powinno być... Brak wyczucia, doświadczenia niestety i jak wzór jest gorzej opisany - nie łopatologicznie, to już nie daję rady :(
jolajaka - niby jest piękny i kolor do wszystkiego, ale ludzie mają różne gusta i zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że jednak się nie spodoba...
bk110 - dzięki!
szyleczko - wiesz co, jak też ostro kombinowałam, bo tej części opisu nie rozumiałam. Zrobiłam po swojemu, a po fakcie znalazłam na ravelry łopatologiczne wyjaśnienie krok po kroku - tzn. zdjęcie po zdjęciu. Robiąc następną Malukę skorzystam z tych fotek, bo po co się męczyć na darmo.
Nie wiem czy masz konto na Ravelry, ale jak tak to tutaj są te zdjęcia(zaraz pod głównymi zdjęciami szala):
http://www.ravelry.com/patterns/library/maluka
A poza tym bardzo się cieszę, że tutaj trafiłaś i że Ci się podoba, i myślę, że to chyba nie taki całkowity przypadek, że akurat na dzień dobry trafiłaś na Malukę.
Motylek
Zdolna jesteś i pięknie zrobiłaś szaliczek.
Mnie się bardzo podoba i myślę, że właścicielce na pewno przypadnie do gustu. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku - dziękuję!
Motylek
Prześlij komentarz