Otrzymałam od Dorka Doo nominację do Liebster Blog Award - nominację przyznawaną od innego blogera za "dobrze wykonaną robotę". Jest mi bardzo miło, że tak właśnie moje stukanie w klawiaturę zostało ocenione.
Jak wiecie, raczej nie bawię się w tego typu zabawy, ale tym razem odpowiem przynajmniej na pytania, bo uzupełniają one wiedzę o Motylku wyczytaną wprost, bądź pomiędzy wierszami, Okruchów.
Oto pytania i odpowiedzi:
Ja sama nominować nie będę - nie nadaję się do typowania, oceniania ani wybierania i na szczęście na co dzień nie muszę tego robić. A Okruchy to moje przytulne wirtualne miejsce, więc też nie będę się do niczego zmuszać. Pozdrawiam wszystkich stałych, okazjonalnych, przypadkowych i nowych czytelników - wiosennie pozdrawiam, tulipanowo-kolorowo!
Jak wiecie, raczej nie bawię się w tego typu zabawy, ale tym razem odpowiem przynajmniej na pytania, bo uzupełniają one wiedzę o Motylku wyczytaną wprost, bądź pomiędzy wierszami, Okruchów.
Oto pytania i odpowiedzi:
- Jaki jest twój ulubiony kolor? Niebieski.
- Wolisz jechać na wypoczynek w góry czy nad morze? Zdecydowanie nad morze.
- Jeśli miałabyś zostać pielęgniarką, to dziecięcą czy osób starszych? Dziecięcą.
- Jeśli mogłabyś na wakacje wyjechać na parę dni ale w Polsce, to jakie miejsce byś wybrała? Taki jeden dom na końcu świata, za płotem którego kończy się asfalt, i stoi tablica z przekreśloną nazwą wsi.
- Co myślisz o eutanazji? Rozumiem, dlaczego osoba cierpiąca może pragnąć zakończyć swoje cierpienie.
- Czy wybaczyłabyś zdradę męża? Nie.
- Jabłecznik czy sernik - co wolisz? Jabłecznik.
- Zdjęcia "po staremu" czyli w albumie czy na płytce? Jak wolisz? W albumie.
- Jeśli miałabyś napisać życzenia od serca to najlepiej skopiować jakąś gotową formułkę czy napisać dwa zdania od siebie? Niekoniecznie doskonałe? Chyba samo to pytanie zawiera odpowiedź. Ci, którzy dostają ode mnie życzenia raczej wiedzą czy skopiowałam formułkę czy napisałam te dwa niedoskonałe zdania od siebie.
- Czy umiesz pływać? Tak, choć kiepsko.
- Czy miałabyś ochotę pochodzić czasami sama po lesie lub po jakimś odludnym miejscu i nie martwić się ani nie myśleć o niczym? Miałabym, oj miałabym.
Ja sama nominować nie będę - nie nadaję się do typowania, oceniania ani wybierania i na szczęście na co dzień nie muszę tego robić. A Okruchy to moje przytulne wirtualne miejsce, więc też nie będę się do niczego zmuszać. Pozdrawiam wszystkich stałych, okazjonalnych, przypadkowych i nowych czytelników - wiosennie pozdrawiam, tulipanowo-kolorowo!
2 komentarze:
Dusia tez lubi niebieski :)
hej! cieszę się że odpowiedziałaś na moje pytania :) to tylko utwierdziło mnie że jestes osobą jaką sobie mniej więcej wyobrażałam :)
Będe dalej do Ciebie zaglądać bo mamy dużo wspólnego :) Pozdrowienia
Prześlij komentarz