niedziela, 4 listopada 2012

PUR - czapka i mitenki w pastelach dla Kloe

Jesień, najwyższy czas zabrać się za dzierganie czapek, szalików, rękawiczek, skarpetek.

Na początek postanowiłam zrobić czapkę dla córeczki sąsiadki, od której dostałam ubranka dla Kruszynki. Samo dzierganie nie zajęło wiele czasu, potem jeszcze tylko szydełkowe ozdóbki i gotowe.

Emilia nie bardzo sprawdziła się jako modelka - nie ten rozmiar głowy!


Cóż było robić! Udałam się do kuchni, wyciągnęłam miseczkę i szklankę i na nich ułożyłam kąplet, po czym pstryknęłam kilka fotek.


Czapka robiona w ramach Programu Utylizacji Resztek - akurat miałam kapkę bawełnianej bukli, ot na czapkę dla małej dziewczynki. Robiłam podwójną nitką na drutach 5 mm.


Ozdobne kwiatki utrzymane są w pastelowej tonacji. Na zdjęciu tego aż tak dobrze nie widać, ale w naturze bardzo ładnie to wygląda. Największy, jeden, kwiatek zaznacza środek czapki, po bokach są po dwa mniejsze kwiatki, wszystkie w tych samych kolorach.






Szydełkując kwiatki korzystałam z opisów z książki 100 Flowers to Knit and Crochet Lensley Stanfield.

Czubek wieńczy pięć seledynowych spiralek, z resztki jakiejś tam bawełny. Już kiedyś w taki sposób zdobiłam czapkę - ładnie to wygląda.




Ponieważ zostało mi jeszcze odrobinkę fioletowej włóczki, postanowiłam zrobić mitenki. Nie wiem jak bardzo okażą się (nie)praktyczne w przypadku rocznego dziecka, ale póki co, z moich obserwacji wynika, że udaje się je utrzymać na rączkach Kloe zdecydowanie dłużej niż czapkę na głowie, z którą rozprawia się w mgnieniu oka.
Jak z każdą inną czapką z resztą. Taki wiek...


Pomysł z mitenkami podpatrzyłam na blogu Hrabiny - i zrobiłam je tak samo jak ona, dziergając dwa kwadraty (a może prostokąty), aż skończyła się włóczka, i zostawiając kawałek nie zszyty jako otwór na kciuk. Kwiatki zdobią jeden koniec, żeby łatwiej było orzec, gdzie mają być paluszki.

I w ten oto sposób pozbyłam się fioletowej włóczki - założenie statutowe PUR wykonane! Odwdzięczyłam się też sąsiadce, która z prezentu jest bardzo zadowolona.



7 komentarzy:

persjanka pisze...

sliczny komplecik..slodkosci..pozdrawiam ania

Anka pisze...

Piękny komplecik!

Robótki Marleny pisze...

Czapeczka urocza:)
pozdrawiam, Marlena

hrabina pisze...

Śliczny komplet, a czapeczka powala na kolana swoimi ozdobami i kolorami!!! Te sprężynki są świetne; kolorystyka genialna.

miło, że przydał się pomysł na mitenki:)

Anka

Ataner pisze...

Czapeczka na Kruszynce prezentuje sie pieknie, a ze troszke za duza to nie szkodzi.
Pieknosci wydziergalas jak zwykle, caluski w nosek dla modelki:)

Dendrobium pisze...

Cudny komplecik, a Emilka najśliczniejsza modelką
Pozdrawiam

Unknown pisze...

śliczny komplecik :)