środa, 14 listopada 2012

Dwie czapeczki dla Emilki

To ja się staram pozbyć się zapasów włóczkowych (Program Utylizacji Resztek między innymi), dziergam ile mogę i kiedy mogę, a tu mi co poniektórzy dywersję sieją!

Ot, pewnego dnia mąż wybrał się do znajomych i po powrocie wręczył mi motek różowej włóczki Berroco Comfort Solids & Heathers (192m/100gr) ze słowami:

- Anka Ci to daje bo ona nie ma co z tego zrobić a tobie na pewno się przyda dla Małej.

Przydała mi się na dwie czapeczki dla Emilki.


Pierwsza czapeczka, szalenie prosta, robiona ryżem z pomponikiem na czubeczku.


Ponieważ pewne jest, że główka Małej jeszcze urośnie, zrobiłam czapkę nieco większą i na razie wywijam nieco dół.


Obie czapki robiłam na drutach 4 mm, tę akurat robiłam bezszwowo, na okrągło.

Druga czapka, kapucynka, robiona według opisu Adeli Illichmanowej, który można ściągnąć za darmo z Ravelry (tutaj). Choć nie ja go tam wyszperałam a Autorka blogu Lorki blogują.


I przyznam, że gdybym najpierw czapkę tę zobaczyła na Ravelry, nigdy bym na nią nie zwróciła uwagi bo nie podoba mi się w formie zaproponowanej przez autorkę. Natomiast lorkowa wersja po prostu mnie zachwyciła - z racji kolorów.


Troszkę musiałam pozmieniać ilość oczek, czapeczka wyszła taka w sam raz, więc z pewnością powstanie kolejna według tego opisu, tyle że dopiero za jakiś czas, kiedy będzie potrzebna. Zapasów włóczkowych wszak mam więcej niż pod dostatkiem.


Najpierw wydziergałam części zasadnicze obu czapek, a z resztki włóczki  zrobiłam pomponik i chwościk, tak, że nie zostało ani odrobinki włóczki.

4 komentarze:

persjanka pisze...

sliczne obie...sliczny roz a fason tej drugiej jest taki jaki lubilam dla maluszkow...pozdrawiam ania

Anka pisze...

Piękne czapeczki!

Aneladgam pisze...

Przepraszam, że nie skomentuję czapeczek, ale całą uwagę poświęciłam modelce :)

Dośka pisze...

Motylasta mnie się podoba ZAWARTOŚĆ beretki i oczywiście nie Wygłupiaj się i nie tłumacz że czasu nie Masz na bieganie po blogowisku - no sooo Tyyy? znamy się tyle lat