czwartek, 12 stycznia 2023

Jeszcze Boże Narodzenie - kartkowe wspomnienie

W USA, a przynajmniej w naszej okolicy, choinki ubiera się zaraz po święcie dziękczynienia, ale znikają z domów z początkiem nowego roku. Niektórzy jeszcze przeciągają o tydzień, ale w drugim tygodniu stycznia już mało kto ma jeszcze choinkę i w zasadzie wszystkie światełka ozdabiające domy na zewnątrz ściągnięte, a o ile jeszcze wiszą (jak u nas), to już nie są zapalane po zapadnięciu zmroku. Szkoda, bo bez nich tak smutno...

Z roku na rok dostaję coraz mniej tradycyjnych kartek — znak czasów. 
Te, które dotarły, zawiesiłam w kuchni nad tablicą korkową. Do sznurka przyczepiłam je klamerkami. Dzieciom bardzo spodobało się to rozwiązanie. 


Dzisiaj zrobiłam na szybko zdjęcia kartek, a że udało mi się namówić Emilię do nagrania tradycyjnej anglosaskiej melodii Deck the Halls, zebrałam kartki z muzyką w formie filmiku — na pamiątkę.


Jedna z kartek została wykonana ręcznie — przez Splocika:


Taki piękny haft! Kartka dotarła już w tym roku, jako ostatnia, ale za to w kopercie znalazłam niespodziankę trzy śliczne frywolitkowe zakładki! Cudeńka! 

3 komentarze:

Urszula97 pisze...

Piekna prezentacja kartek.No żal rozstawać się z dekoracjami ,u mnie jeszcze są ale choinka zostanie najdłużej do 2 lutego.Pozdrawiam.

splocik pisze...

Świetna dekoracja z kartek :)
Cieszę się, że w ogóle dotarła, bo mogła zabłądzić. :)
Ja z choinką rozstaję się zawsze po 10 stycznia.
Pozdrawiam ciepło.

Motylek pisze...

🧶 Urszula - dziękuję. U mnie choinka stoi bo nikomu nie chce się jej rozebrać...

🧶 Splocik - Kartki jeszcze sobie powiszą - ten sznurek chyba zostanie tam na stałe, na inne kartki.

🦋 Motylek