sobota, 31 marca 2018

Wpis świąteczny



Zakradały się te święta skrycie i powoli i udało im się mnie niemal zaskoczyć.
Niemal - dzięki Emilii, która od ponad dwóch miesięcy co jakiś czas dopytywała się ile dni do świąt, przypominając mi nieustannie o ich zbliżaniu się.

Robótkowo święta odpuściłam sobie już jakiś czas temu, ale w tym roku nieco wyręczyła mnie córka. Przyniosła ze szkoły filcowe zajączki i jajka i strasznie chciała zrobić jakiś art project.

Wyciągnęłam z pudła z przydasiami ozdobny kartonik w wielkanocne jajka i dziecko ponaklejało - z jednej strony zające i jajka, z drugiej napis z kolorowych literek, wyciągniętych z tego samego pudła co kartonik. Z napisem trochę jej pomogłam. Wprawdzie marudziła, że szare a jej się nie podoba, ale więcej kolorowych nie było. Polskich literek ani wielkich liter też nie było.

Ozdobiony krtonik, a w zasadzie to takie bardzo płaskie pudełeczko, zawisło na wstążeczce na lampie kuchennej.

Ale w domu i tak zawitał piękny wielkanocny haft - o tak śliczny wystój zadbała Splocik przysyłając własnoręcznie wykonaną kartkę:


No CUDO! Oczom własnym nie mogłam uwierzyć, tak ładna, i jak zawsze przestarannie wykonana. Niesłychana staranność i dokładność to znak firmowy Splocika. Kartka stoi na honorowym miejscu a obok kurek (komercyjnych) w plecionym koszyczku na zielono-różowym plastikowym sianku.

Dekoracje nie zalały nam wprawdzie domu, ale z wypiekami się uwinęłam - z asystą Emilii oczywiście i nastrój jak najbardziej świąteczny mamy.

Jak co roku odbyła się nasza mała prywatna ceremonia święcenia pokarmów dokonana przez zaprzyjaźnionego księdza, a za parę godzin - doroczna pogoń za jajami w ogródku znajomych. Nafaszerowane słodyczami jajca już czekają!

Ostatnio, co święta, to coś się psuje. Tym razem padło na odkurzacz, który zepsuł się dzisiaj - coż za wyczucie sytuacji!


4 komentarze:

Ulcia pisze...

Joasiu, pięknych Świąt Wam życzę!

splocik pisze...

Radosnych Świąt życzę :)
Cieszę się, że kartka dołączyła do ozdób wielkanocnych. :)
Pozdrawiam ciepło.

hrabina pisze...

Co prawda to już po świętach prawie, ale na dziś jeszcze - weołych Świąt, wesołago Lanego Poniedziałku.

Niech Wam, a zwłaszcza dzieciakom, się miło odpoczywa powielkanocnie. Nie wiem, jak u
Was, my jeszcze mamy cały tydzień wolny.

Motylek pisze...

Ulcia - dziękuję! Mam nadzieję, że wasze święta były udane - mimo śniegu...

Splocik - a ja się cieszę, że zostałam nią obdarowana!

Hrabina - U nas już jak najbardziej po - praca i szkoła, ale to nawet dobrze, bo po tygodniu w domu wszystkim nam się już chciało wrócić do zwyczajności. U nas ferie wiosenne trwają tylko tydzień.

Motylek