środa, 8 marca 2017

Czterdzieści i cztery

Krewni i znajomi Motylka wiedzą, jakiego wpisu mogą się spodziewać w Okruchach 8 marca: urodzinowego!

Ponieważ urodziny w tym roku wypadają mi w środę, na coroczną sesję u fotografa udaliśmy się kilka dni wcześniej. Dzięki temu mogę dzisiaj pokazać kilka fotek.


Tegoroczne zdjęcia bardzo mi się podobają i nie wiem co sprawiło, że tak ładnie na nich wyszliśmy - czy to oko pani fotograf, czy ubrania, czy po prostu w ciągu minionego roku tak wypięknieliśmy!


Oczywiście najładniej wyszły dzieci - na niektóre zdjęcia napatrzeć się nie mogę, więc zamówiłam sobie kilka całkowicie zbędnych gadżetów.


Od stycznia zastanawiałam się na co przeznaczyć wygraną w konkursie na odchudzanie i właśnie się zdecydowałam - zaszalałam z czystym sumieniem!


Krzyś bardzo się pilnował by nie pokazać w uśmiechu aparatu korekcyjnego na zębach, a szkoda, ale to jego decyzja, więc ją uszanowałam.


Emilia jest w takim wieku, że naturalnie na wszystkich zdjęciach wygląda cudnie, ale mi najbardziej podoba się właśnie to powyżej.


O moich urodzinach pamiętało jeszcze kilka osób, pamięcią tą sprawiając mi ogromną przyjemność.

Z życzeniami przesłanymi tradycyjną drogą pocztową jako pierwsza zaskoczyła mnie Splocik:


Kartki z życzeniami spodziewałam się, ale takiej obfitości prezentów - nie. Między innymi zostałam obdarowana cudownym kompletem frywolitkowych podkładek z serwetką w złotym kolorze.



Nie tylko misterne i delikatne, ale wykonane tak niesamowicie starannie, że ich widok wręcz zapiera dech, a zdjęcia żadną miarą nie oddają ich uroku. Uwierzcie mi - to prawdziwe arcydzieła! (Zdjęcia autorstwa Splocik - dziękuję za pożyczenie w celu publikacji w tym wpisie!)


W kopercie było jeszcze kilka innych niespodzianek związanych z tym co Motylek lubi robić w nielicznych wolnych chwilach - ach, jak miło dostawać TAKIE prezenty

Kolejny raz potwierdza się moje przekonanie, że mam najwspanialsze koleżanki na świecie. Zawsze mogę na nich polegać w trudnych chwilach, a w dniu urodzin obsypują mnie deszczem wspaniałych prezentów.


Na zdjęcie nie załapała się pościel polarowa, którą dostałam, bo jedna z moich koleżanek stwierdziła, że koniecznie muszę taką mieć. Widać za to resztę: książki, włóczkę, druty, słodycze, perfumy i album na przepisy do samodzielnego wykonania.

W sobotę, jeszcze przed urodzinami, jedna z koleżanek zaprosiła mnie do siebie na obiad. Wiadomo, że to z okazji moich urodzin, ale nie spodziewałam się, że wciągnie w niespodziankę drugą koleżankę, która upiekła tort. Całkowicie zaskoczyły mnie obie, kiedy po obiedzie wniosły do pokoju tort ze świeczkami. Bardzo się wzruszyłam! Dzieci były zachwycone! Z radością pomogły mi zdmuchnąć świeczki.


Za pamięć, życzenia, i te, które otrzymałam pocztą naziemną jak i elektroniczną, - bardzo dziękuję!

10 komentarzy:

Ulcia pisze...

Najpiękniejsze życzenia urodzinowe!
Pięknie razem wyglądacie!
Pozdrawiam serdecznie

Ataner pisze...

Joanno, wszystkiego co najpiękniejsze życzę Ci z okazji dwóch 4.
Dużo zdrówka, miłości i pociechy z Krzysia i Emilki.
Dzieciaczki śliczne, a mamusia równie kwitnąca.

Moc uścisków przesyłam:)

Anonimowy pisze...

Asieńko, najserdeczniejsze uściski urodzinowe od wszystkich z Wczasowej 11. Wyglądasz ekstra! A dzieci jak Ci urosły :) Pozdrawiam cieplutko Ania

splocik pisze...

Jeszcze raz wszystkiego naj..., naj... :)
Cieszę się, że trafiłam z niespodzianką :)))
Ty kwitniesz (w końcu urodziłaś się prawie wiosnę), Krzyś i Emilka rosną w tempie kosmicznym, pięknie wyglądacie. :)
Pozdrawiam ciepło.

Urszula97 pisze...

Spóźnione ale od serca,zdrowia pomyślności,spełnienia marzeń.
Sesja rewelacyjna,totalna odnowa,wyglądasz jak starsza siostra,dzieciaki słodko się zaprezentowały.Prezenty jak najbardziej trafione,frywolki splocikowe super.

tymotka pisze...

Spóźnione wszystkiego najlepszego. Piękna sesja i piękno pamięci.

hrabina pisze...

Spóźnione życzenia z Zielonej Wyspy od wiernej czytelniczki. Niech życie przynosi ci dobre dni, prłne pięknych chwil!!!!

Wyglądacie przepięknie, wszyscy bez wyjątku.

Motylek pisze...

Ulcia, Ataner, Splocik, Urszula97, Tymotka, Hrabina - BARDZO Wam dziękuję za życzenia!

Ania z Wczasowej - Sprawiłaś mi prawdziwą niespodziankę zostawiając tutaj komentarz! Dziękuję za znak życia i życzenia!

Motylek

Anonimowy pisze...

A ja ostatnia i znow najbardziej spozniona! Motylku kochany, niech Ci Los sypnie tak od serca wszelkimi radosciami - tymi duzymi i calkiem malutkimi tez, bo czasami drobiazgi najbardziej ciesza. I powtorze za innymi, ze slicznie wygladacie na zdjeciach.
P

Motylek pisze...

Poziomko - drobiazgi zazwyczaj cieszą odwrotnie proporcjonalnie do rozmiaru! Dziękuję za życzenia! I obserwacje!

Motylek