Dzisiaj bliźbięta mojej kuzynki kończą dwa lata. W prezencie dostały od ciotki po sweterku ze słonikami:
Sweterki różnią się minimalnie - ten dla dziewczynki ma sciągacz robiony ryżem, ten dla chłopca, tradycyjny ściągacz: 2 prawe, 2 lewe.
Na oba sweterki zużyłam 350 gram bawełny Bernat Natural Organic Cotton, 77 m/50 gr (tej samej, z której dwa lata temu zrobiłam dla siebie ten sweterek) oraz trochę brązowej bawełny - nie pamiętam już jakiej firmy. Druty 3mm (ściągacze) i 4 mm. Schemat słoników zachomikowałam tutaj, a mam go w swoich zbiorach od tak dawna, że zupełnie nie kojarzę jak do mnie przywędrował.
Oczka w moich słonikach są z białych guziczków - starałam się je przyszyć bardzo porządnie. Większy guzik między słonikami udaje piłkę.
Sweterki powinny były już dotrzeć do solenizantów, a ja mam nadzieję, że spodobają się rodzicom, a dzieciaczkom będzie się w nich wygodnie chodzić i bawić.
Sweterki różnią się minimalnie - ten dla dziewczynki ma sciągacz robiony ryżem, ten dla chłopca, tradycyjny ściągacz: 2 prawe, 2 lewe.
Na oba sweterki zużyłam 350 gram bawełny Bernat Natural Organic Cotton, 77 m/50 gr (tej samej, z której dwa lata temu zrobiłam dla siebie ten sweterek) oraz trochę brązowej bawełny - nie pamiętam już jakiej firmy. Druty 3mm (ściągacze) i 4 mm. Schemat słoników zachomikowałam tutaj, a mam go w swoich zbiorach od tak dawna, że zupełnie nie kojarzę jak do mnie przywędrował.
Oczka w moich słonikach są z białych guziczków - starałam się je przyszyć bardzo porządnie. Większy guzik między słonikami udaje piłkę.
Sweterki powinny były już dotrzeć do solenizantów, a ja mam nadzieję, że spodobają się rodzicom, a dzieciaczkom będzie się w nich wygodnie chodzić i bawić.
6 komentarzy:
rewelacja ;)) extra prezenty! take słoniki to chyba baaaardzo wysoka szkoła jazdy !
nietylkoSZALeństwo - dziękuję za miłe słowa! A takie słoniki to nic trudnego, choć w moim wykonaniu nie powalają na kolana, ale mi wrabianie wogóle tak rewelacyjnie nie wychodzi.
Motylek
sliczne sweterki! mojemu Antosiowi pewnie by sie spodobaly sloniki!
Taka fajna ciocia,sweterki cudowne i czapusie też,dobrze,ze Smyk się odnalazł w szkole i że zdolniacha jest.
Aleksandra - no to może zrobisz dla Antosia taki sweterek ze słonikami?
Urszula - dzięki! W szkole idzie Smykowi coraz lepiej - on po prostu potrzebuje czasu, żeby się do wszystkiego przyzwyczaić.
Motylek
Prześlij komentarz