poniedziałek, 1 kwietnia 2019

U fotografa

Jak od kilku lat, udaliśmy się w marcu do studia na sesję fotograficzną z okazji moich urodzin. Zbyt wiele się działo w czasie zbliżonym do dnia moich urodzin, więc sesję odłożyłam nieco, do ferii wiosennych.

Ponieważ w ubiegłym roku Emilia stroiła straszne fochy podczas sesji a i Krzysiek nie sprawiał wrażenia szczególnie szczęśliwego, w tym roku, zanim zarezerwowałam termin, zapytałam dzieci, czy ogóle mają ochotę wybrać się ze mną do fotografa. Miały. Fantastycznie oboje współpracowali z panią fotograf.

25 marca 2019

Kiedy już uwieczniliśmy się w bieli, przebraliśmy się w koszulki - dzieci w szkolne, ja w tę ulubioną, z hasłem "Never Give Up"

25 marca 2019

Na tym przebieranki się nie skończyły. Ponieważ właśnie zaczyna się sezon piłki nożnej, Krzysiek przebrał się w sportowy uniform. Emilia wystąpiła w stroju baletnicy. Ale te zdjęcia pokażę kiedy indziej. Dzisiaj, na koniec, ja, autorka Okruchów:

25 marca 2019

7 komentarzy:

Urszula97 pisze...

Fantastycznie, super rodzinka.

Maria pisze...

Super wyglądasz ☺

splocik pisze...

Pięknie wyglądacie razem. :)
Zaczynasz robić się mała przy tym przystojniaku :)
Niedługo ta mała księżniczka też Cię przerośnie. :)
Wszystkiego dobrego. :)
Pozdrawiam ciepło.

tymotka pisze...

Swietne zdjęcia. Fajnie razem wyglądacie.

malgunia pisze...

Pieknie wygladacie! A Twoje portretowe - KLASA!

werprint pisze...

Rodzinne sesje fotograficzne to fantastyczna sprawa.
Świetne koszulki

hrabina pisze...

Zdjęcia absolutnie piękne! Wyglądacie fantastycznie!