czwartek, 17 listopada 2022

17 lat 17 listopada

Krzysio urodził się 17 listopada 17 lat temu. 


Ponieważ w czwartek ciężko zebrać naszą trójeczkę razem przy stole o normalnej porze, świętowaliśmy o porze nietypowej - 7.15 rano. Był tort ze świeczkami, były lody, był szampan (bezalkoholowy), i były prezenty.


Jeszcze tylko kolejna kreska na futrynie w kuchni i dzieci do szkół, ja do pracy. 

I dopiero późnym wieczorem znowu wszyscy razem byliśmy w domu. 

Dzień zakończyliśmy tortem, lodami, i szampanem (bezalkoholowym).


Ach, jak ten czas leci... A jeszcze tak niedawno:



7 komentarzy:

Urszula97 pisze...

Wszystkiego najlepszego, 100 lat
Mój wnuk też w tym dniu urodziny ,5 lata.Pozdrawiam.

Jula pisze...

Też sto lat w zdrowiu i oby wszystkie marzenia mu się spełniały. Też pomyślałam , że niedawno dzidziuś a dziś proszę , jaki młodzieniec. Duma mamy!.. 🌞🍷🍾💋💋💋

splocik pisze...

Jakby to było wczoraj, dopiero było Hultajstwo, a dziś to już Krzysztof. :)
Wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń, o których pomyślał, przy dmuchaniu świeczek na torcie oraz spełnienia tych wszystkich innych.
Pozdrawiam ciepło.

Jula pisze...

Krzysztof już najwyższy w rodzinie.. Ta kreseczka na drzwiach. U mnie też były rysowane. Hihihi... 💋💋💋Buziaczki dla Was i wszystkiego dobrego i zdrówka , bo najważniejsze.

Motylek pisze...

Serdecznie dziękuję za wszystkie życzenia dla Solenizanta! 💕👦->👨💕
Motylek

Renata pisze...

Najlepsze życzenia dla Jubilata- oby wszystkie marzenia sie spełniły:)
Czas bardzo szybko mija, sama się zastanawiam, gdzie mi umknęły ostatnie 18 lat;)
Pozdrawiam serdecznie

Motylek pisze...

Renata - Dziękuję! 💕
Motylek