środa, 18 marca 2020

Serduszka

Jeszcze na początku stycznia zrobiłam kilka serduszek z włóczki, która została mi po komplecie podkładek (tym: KLIK.)


Autorką darmowego opisu jest Frankie Brown - opis do ściągnięcia tutaj KLIK (po angielsku.) Opis jest darmowy, ale autorka prosi o datek na rzecz fundacji pomagającej dzieciom z chorobami wątroby.


Kiedy zaczynałam robić te serca, myślałam, że będą to zawieszki choinkowe, potem stwierdziłam, że świetnie nadają się jako ozdoby walentynkowe, i właśnie tak je wykorzystałam.

Planowałam wpis 14 lutego, ale tyle się działo w życiu szkolnym moich dzieci, że z braku czasu wpis został odłożony na później. Tak więc nikt z czytelników Okruchów nie wiedział ani że serducha wydziergałam, ani że zdobią mieszkanie.


Jakże się zdumiałam, kiedy otwierając urodzinową przesłkę od Splocika, wraz z kartką, wydobyłam z koperty trzy serduszka!


W serduszka te mam zamiar wkeić zdjęcia, ale na razie jeszcze nie podjęłam decyzji które.

Natychmiast natomiast dołączyły do wydzierganych przeze mnie serc.


No tak, wspomniałam o urodzinach. Były, choć przesłonił je inny temat, wiadomo jaki, ale wpis urodzinowy będzie, tylko  nieco ogarnę się w nowej rzeczywistości - wczoraj gubernator Oregonu przedłużyła termin zamknięcia szkół do 28 kwietnia, a dzień wcześniej została zwolniona z firmy w której pracuję (jeszcze) pierwsza osoba - i z pewnością nie było to ostatnie zwolnienie.

3 komentarze:

splocik pisze...

Śliczne serduszka dziane. :)
Bardzo cieszę się, że tak udało mi się wstrzelić w temat.
Jeszcze raz wszystkiego dobrego i trzymajcie się zdrowo.
Pozdrawiam ciepło.

Urszula97 pisze...

Piękny serduszkowy wysyp.

a-lenka pisze...

Wszystkie piękne! Wydziergałaś śliczne serduszka! Te z drucika, które otrzymałaś równie piękne. Powstała śliczna dekoracja!
Pozdrawiam Alina