czwartek, 24 maja 2018

Jog-a-thon 2018, lekcje pływania i czytanie po polsku

Z początkiem maja Emilia wróciła na pływalnię i kończy powoli ostatni etap nauki pływania w grupie wiekowej 3-5 lat. Dobrze, że niebawem kończy 6 lat, więc będę ją mogła zapisać na bardziej zaawansowane zajęcia bo wyraźnie odstaje od reszty grupy ze swoimi umiejętnościami. Emilia uwielbia wodę i już nie może doczekać się dnia, kiedy w naszym ogródku znowu pojawi się basen.

18 maja odbył się w szkole Emilii doroczny Jog-a-thon. W poprzednich latach pisałam o udziale Krzysia w tej imprezie, w tym roku pałeczkę przejęła Emilia a spisała się fantastycznie.


Zaliczyła 19 okrążeń ogromnego trawnika w ciągu 30 minut - jedenastoletni Krzyś przebiegł rok temu w takim samym czasie 26 okrążeń. Dzięki hojności moich koleżanek i kolegów z pracy, Emilia zebrała 95 dolarów. Z zebranych w ten sposób pieniędzy finansowane są, między innymi, wycieczki szkolne - rodzice za nic nie muszą płacić. Z tych samych funduszy ufundowano także dla wszystkich uczniów koszulki z logo szkoły. Z jaką dumą uczniowie paradowali w tych koszulkach!

A kilka dni temu, na żądanie córki, zaczęłyśmy naukę czytania po polsku.
Mamy do dyspozycji jedynie "Litery" Ewy i Feliksa Przyłubskich, ale fakt, że książka jest o 38 lat starsza od uczennicy samej zainteresowanej nie przeszkadza nic a nic!

Myślałam, że powolutku, w tempie 1-2 stron dziennie będziemy brnąć przez trudności języka polskiego, ale Emilia po raz kolejny zaskoczyła mnie całkowicie. Tak jej się spodobało czytanie po polsku, że wracała do książki i czytania przez całe popołudnie tak, że pierwszego dnia doszłyśmy do wieczora do strony nr 30, czyli przerobiłyśmy 1/3 podręcznika. Emilia chciała czytać dalej, ale było już późno i oczy jej się kleiły, więc zarządziłam spanie.

Teraz zastanawiam się skąd by tu wytrzasnąć jakieś materiały na odpowiednim dla niej poziomie, żeby tę przygodę z czytaniem po polsku kontynuować przez wakacje.

3 komentarze:

warsawovernight pisze...

Świetny blog. Bardzo lubię stronki tego typu. Na pewno będę częściej tutaj zaglądać.

forever m@mmy pisze...

szukaj w necie!
https://wolnelektury.pl/katalog/

Motylek pisze...

Marzenko - prościej było mizadzwonić do koleżanki, której dzieci przez rok chodziły do szkoły w Polsce - przywiozła wszystkiepodręczniki i ćwiczenia, więc coś się tam znajdzie do wykorzystania.

Motylek