U nas tego dnia nie ma już święta, idzie się do pracy/szkoły/przedszkola, ale dzieci wstały na tyle wcześnie, żeby oddać się uzależnieniu czyli oglądaniu kreskówek na uTube.
A że akurat był to Lany Poniedziałek, przypomniało mi się, że miałam pokazać serwetkę, którą otrzymałam na urodziny od Splocika:
Serwetka idealnie pasuje do koszyczka ze święconką - Splocik kolejny raz poratowała mnie w tej kwestii, bo ja mam spore problemy ze znalezieniem czasu na krochmalenie i napinanie serwetek. Upranych, czekających właśnie na krochmalenie i napinanie mam sporo.
A tak, dzięki hojności Splocika, nie muszę się martwić - mam piękne serwetki gotowe do użycia i tylko muszę je chować przed Emilią.
No to jeszcze na koniec wpisu poświęconego różnościom, filmik, w którym Emilia przegania mrówki, które zaatakowały nas ponownie na początku marca. Na szczęście mamy spory zapas preparatu przeznaczonego do walki z nimi, a do tego mamy też Emilię:
Mrówki nie miały szans - już po nich!
5 komentarzy:
Na miejscu tych mrowek wiecej bym sie u Was nie pokazala ;)
wspaniałe zdjęcie ,dzieciaczki grzecznie w łóżku, prezent Splocika-rewelacja.
no padłam, jak usłyszałam ten okrzyk :)
Piękna serwetka i jak pasuje idealnie do Waszego koszyka!
Asia - mądre mrówki poszły sobie - nie chciały widać zadzierać z Emilią...
Urszula - Prezent od Splocika rewelacyjny - zgadzam się w 200 procentach.
Hrabina - Emilia potrafi dać głos... A serwetka jakby robiona na wymiar!
Motylek
Jakże mi miło, że tak dopasowałam serwetkę i cieszę się, że się spodobała. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Prześlij komentarz