piątek, 14 lipca 2023

Nowe roślinki w ogródku

Fala upałów dotarła i do nas. 
Do tej pory lato było znośne, z temperaturami 25-30 stopni, ale dzisiaj ma być 34 st. C, a jutro 37. Po soczystej zielonej trawie zostało jedynie wspomnienie. 


Niewiele kwiatów kwitnie, dobrze, że mamy zdjęcia i oglądając je, możemy wspominać.

Podobają mi się niebieskie irysy. Już dwa razy kupowałam bulwy, opisane wyraźnie jako niebieskie, które potem okazały się fioletowe i białe. 




Ładne, te białe nawet bardzo ładne, tyle że nie niebieskie.

Ponieważ jest tak ciepło, tylko wcześnie rano lub wieczorem można bezpiecznie wyjść na spacer. Jednego wieczoru natknęłam się na chabrową rabatkę, a kiedy zaczęłam robić zdjęcia, tuż przy mnie wylądowała pszczółka na jednym z kwiatów.



Podczas innego spaceru natknęłam się na przydomową wyprzedaż. Nie byłam zainteresowana, ale Emilia strasznie chciała obejrzeć wystawione na sprzedaż graty, więc czekając na nią, też zaczęłam się rozglądać. Wypatrzyłam kąt z roślinami, a kiedy podeszłam bliżej, okazało się, że sporo tam skarbów. Wróciłyśmy do domu, wsiadłam w samochód i pojechałam na zakupy. 

Do domu przywiozłam ogórecznik, jarmuż, szarłat wyniosły (amarant), krwawnik, melisę cytrynową, a także babkę lancetowatą. Wydałam aż 3 dolary (tak, trzy). Ucieszyłam się bardzo, bo moja przydomowa kolekcja ziół bardzo się wzbogaciła. Wprawdzie sporo z tych roślinek było trochę zabiedzonych, ponieważ czekały aż je ktoś przygarnie w głębokim cieniu, ale przesadzone, podlane i otoczone opieką z pewnością niebawem odżyją. I wtedy je tutaj pokażę. 
Dzisiaj kończę wspomnieniem makowo-powojnikowym.






3 komentarze:

Urszula97 pisze...

Pieknie się ogląda kwiaty, u mnie też upały, dzisiaj nigdzie nie wychodzę, pozdrawiam.

splocik pisze...

Piękne kwiatki i faktycznie, przyjemnie je oglądać na fotkach, gdy już nie ma ich na rabatach. :)
Pozdrawiam ciepło.

Antonina pisze...

Piękne maki. Też lubię kwiaty i co roku niezmiennie cieszę się ich kwitnieniem. Tak szybko przemijają, faktycznie tylko zdjęcia utrwalają ich ulotną urodę.