czwartek, 24 listopada 2016

Klarnet

Czytam Emilii historyjkę, w której występuje krowa o imieniu Clarabelle.
Potem spoglądamy na obrazek i zadaję pytania "kontrolne". Jedno z nich, o imię krowy:

- Pamiętasz jak ta krowa ma na imię?
- Tak, clarinet (klarnet)!

Kilka stron dalej, kolejne obrazki i kolejne pytania:

- Czy ten obrazek przedstawia zanim Clarabelle wskoczyła do stawu czy po?
- Po.
- A skąd wiesz? - dociekam, oczekując w odpowiedzi wymienienia kilku szczegółów widocznych na obrazku.
- Bo jestem mądra!


kurtyna


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No pewnie ze jest madra! ;)
P

Joanna pisze...

... po mamusi!!!

Motylek