wtorek, 17 listopada 2015

10 lat

Dzisiaj są urodziny Krzysia - kończy 10 lat!
Dokładnie o 17.05.

Uroczyste obchody nieco przyspieszyliśmy - spotkaliśmy się w sobotę w polskim gronie bliskich przyjaciół i świętowaliśmy dziesiąte urodziny Krzysia i nieco starszego Aleksandra.


Ponieważ obaj chłopcy mają hyzia na punkcie Minecraft, zaproszenia, tort oraz dekoracje zostały przygotowane w tej tematyce. Potem okazało się, że prezenty też - chłopcy dostali po dość sporym zestawie klocków Lego-Minecraft.
Obaj - zachwyceni!


Ode mnie Krzyś dostał prezent tydzień wcześniej. 10 lat to dobry czas, żeby przenieść się z odrabianiem lekcji z kuchni do swojego pokoju - od tygodnia Krzyś jest posiadaczem własnego biurka.


Biurko bardzo mu się podoba, zwłaszcza szufladki oraz nowa lampka kupiona specjalnie do tego biurka. Jeszcze trzeba obejrzeć się za pasującym krzesłem - na razie przywędrowało krzesło z kuchni.

7 komentarzy:

splocik pisze...

Najlepsze życzenia dla Krzysia,
zawsze pięknego słonka,
smutków małych jak biedronka,
zawsze uśmiechniętej buzi,
mnóstwa słodkich zdarzeń,
i spełnienia wszystkich marzeń!!!

Wspaniały tort.
Biurko super, niech dobrze służy. :)

Pozdrawiam ciepło.

hrabina pisze...

Wszystkiego co naj, naj, naj! niech spełniają mu się marzenia i wiek trudny, w który za chwilę wejdzie, niech przechodzi jak najlżej :)(to z myślą o Tobie także).

Biurko jest super! czyżbym widziała światełka zwisające z karnisza? Moje dziewczyny cały czas domagają się ich powieszenia.

Motylek pisze...

Splociku, Hrabino - dziękuję za piękne zyczenia dla Krzysia!

Hrabina - tak, to światełka choinkowe - jeszcze od poprzednich świąt - jakoś nie udało mi się ich do tej pory ściągnąć, a teraz to juz nie warto, wszak idą święta...

Motylek

Anonimowy pisze...

Ja też dołączam do życzeń ,zwłaszcza ,że niejako za pomaca Twoich blogów widzę ,jak Tonę dziecko się "starzeje".t
Wszystkiego najlepszego dla Krzysztofa.:)
No cóż , wkracza w wiek, który ja ze swoim bratankiem nazwaliśmy, czasem "kosmity".
A, że czas b.szybko leci , to dodam, że bratanek ma już ponad 30 lat i jest żonaty.
Bardzo nadal się lubimy ale czasem tęsknię za tym małym smakiem.
Pozdrawiam! :)
Jula-grafomanka

Anonimowy pisze...

Z komórki pisze i widzę,że mi pozmienialo pojedyncze wyrazy, przez co wyszło i smiesznie i strasznie. Sto lat dla twojego Krzysia życzę ; spełnienia jednych marzeń i mnustwo pomysłów na następne ! ;)
Jula

xpil pisze...

Spóźnione, ale szczerze "Sto lat!". Nasza Młoda ostatnio skończyła dziewięć btw. Jak mawiali starożytni: Chronos non penis, non erectus (Czas nie ch*, nie staje) ;)

Joanna pisze...

Jula - dziękuję! No tak, Krzyś to juz zdecydowanie nie Smyk ze smykowych opowieści na starym blogu... Mam nadzieję, ze te kosmiczne lata przejdą nam SPOKOJNIE.

Ignormatyk - dziękuję za zyczenia dla Solenizanta! Starozytni w wielu kwestiach mieli rację...

Motylek