sobota, 20 kwietnia 2024

Frywolitkowy obrazek

Od lat zawieszając na choince śliczne frywolitkowe śnieżynki otrzymane od Splocika, rozmyślałam nad tym, aby te małe cudeńka zebrać razem w formę obrazka. Z każdym rokiem śnieżynek przybywało, a ja utwierdzałam się w przekonaniu, że na granatowym tle i za szybką pięknie się będą prezentowały. 
I tylko jakoś nie mogłam wybrać się do sklepu po ramkę. A kiedy w sklepie byłam po coś innego, o zakupie ramki nie pamiętałam. Dopiero Renata zmobilizowała mnie ze swoim kwietniowym wyzwaniem w ramach zabawy blogowej. W kwietniu – coś bożonarodzeniowego. 

Dzisiaj pojechałam po ramkę, potem po granatowy kartonik. Granatowych akurat nie mieli, więc kupiłam ciemnoniebieski. 


Samo ułożenie śnieżynek, przycięcie kartonika i zamknięcie ramki zajęło nie więcej niż 10 minut. A potem jeszcze tylko zdjęcia – szybka nie jest specjalistyczna i odbija wszystko, więc trudno było zrobić zdjęcie, w końcu, powiedzmy, że udało się. Nadal ze mną ale śnieżynki na pierwszym planie.



Myślę, że mam jeszcze kilka takich frywolitkowych śnieżynek spakowanych z dekoracjami świątecznymi, więc w grudniu może co nieco pozmieniam w tej kompozycji. Śnieżynki są białe, szare, i białe ze złotą osnową, wszystkie wykonane przez Splocika. Tło jest ciemnoniebieskie, jaśniejsze niż na zdjęciu. Ramka – biała, choć kusiły mnie te szare, ale nie wzięłam ze sobą frywolitki i nie byłam pewna czy dobrze pamiętam odcień szarości. 

Obrazek zgłaszam do zabawy Coś Prostego na blogu u Reni.


Obrazek zgłaszam też do zabawy Małe Dekoracje u Splocika, mimo że to frywolitki wykonane przez ... Splocika.



4 komentarze:

Renata pisze...

Ale to fajnie wykombinowałaś:) mnie się bardzo podobają takie ozdobi i sama mam kilka:)dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

Urszula97 pisze...

Piękną masz dekoracje, moje śnieżynki zawsze wędrują na choinkę, pozdrawiam serdecznie.

splocik pisze...

A to ci dopiero pomysł! :) - moje śnieżynki w Twoim obrazku do mojej zabawy - podoba mi się to. :) :) :)
Do Świąt pewnie jeszcze coś Ci przyślę, więc może jeszcze jedną taką ramkę będziesz mogła zagospodarować. :)
Obrazki z szybą trudno fotografować, ale jak dobrze ustawi się obrazek (by nie było widać odbić) i aparat, to można uzyskać całkiem dobry efekt.
Tymczasem Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu kwietnia.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.

Szydełkowe dziergadła - Ewa pisze...

Przecudne frywolitkowe cudeńka :-)