na wakacjach w Polsce |
Krzyś był ostatni raz w Polsce kiedy miał 4.5 roku ale dla Emilii była to pierwsza wizyta w Ojczyźnie rodziców.
Pierwszy tydzień bez dzieci był dla mnie bardzo trudny. Najgorsze były noce, kiedy to strasznie tęskniłam i z tej tęsknoty nie mogłam spać.
Po tygodniu zaczęłam dostawać zdjęcia Emilii i Krzysia, z których jasno wynikało, że dzieci bawią się dobrze i wszystko jest w najlepszym porządku więc się nieco uspokoiłam i zaczęłam się cieszyć czasem danym mi na odpoczynek.
na wakacjach w Polsce |
W ciągu tych dobiegających już ku końcowi trzech tygodni
przeczytałam kilka książek:
- Daphne du Maurer: Rebeka
- Diane Ackerman: Azyl
- Melissa Nathan: Kelnerka
- Rafał Dębski: Żelazne kamienie
- George R. R. Martin: Człowiek w kształcie gruszki
- Rafał Dębski: Krzyże na rozstajach
- Peter V. Brett: Pustynna włócznia
- Peter V. Brett: Wojna w blasku dnia
- Peter V. Brett: Tron z czaszek
na wakacjach w Polsce |
- Fortitude, Seasons 1 i 2 (serial na Amazon)
- Ukryte Działania
- The Handmaid's Tale ("Opowieść podręcznej" - serial nakręcony na podstawie książki Margaret Atwood pod tym samym tytułem, którą przeczytałam kilka tygodni wcześniej)
- Gra o tron (Sezon 7)
na wakacjach w Polsce |
Musiałam się też wybrać na pierwszy trening piłki nożnej, żeby powiadomić trenera, że moje dziecko opuści kilka pierwszych treningów i upewnić się, że mimo to zostanie przydzielony do jednej z drużyn a nie skreślony.
na wakacjach w Polsce |
Nadrobiłam również nieco zaległości towarzyskie - spotkałam się z koleżankami z różnych kręgów, a że nie czekały na mnie w domu żadne pilące sprawy czy obowiązki, mogłam się naprawdę cieszyć czasem spędzonym z osobami, z którymi nigdy nie mam czasu porozmawiać czy pożartować.
Podlewałam też ogródek (u nas latem deszcz nie pada) i zajmowałam się osieroconą Kicią.
na wakacjach w Polsce |
Na szczęście dzieci wracają do domu już dzisiaj w nocy z czego obie z Kicią bardzo się cieszymy. Mam nadzieję, że dzieci też cieszą się na powrót do domu, mimo, że oznacza to też powrót do dyscypliny, szkoły i obowiązków.
6 komentarzy:
Widać ,że dzieci się dobrze bawiły. Oj jak przyjadą to dopiero będą opowiadać. ☺
no powiem C że nie wyobrażam sobie takiego wypoczynku, ale pewnie też by mi się przydał... od kiedy pamiętam byłam zawsze z dziećmi, jeszcze nigdy nie zostałam sama od urodzenia najstarszej! aż uwierzyć w to nie mogę.
Bardzo ciekawy blog. Będę go częściej odwiedzała. Pozdrawiam Panią serdecznie.
Jula - jeszcze 3 godyinz i będą w domu!
Hrabina - chyba każdej mamie przyda się taka dłuższa chwila wytchnienia od swoich Milusińskich. Ja musiałam czekać 7 lat - tyle minęło od poprzedniego mojego "odpoczynku", wówczas tylko od jednego dzieciątka. Pozy tym - tak jak Ty - 24/7!
Ania - Zapraszam!
Motylek
Kazdemu potrzebny jest taki odpoczynek od codziennych spraw i obowiazkow :) Ciekawa jestem, jakie wrazenie maja dzieciaki po pobycie w Polsce :-)
Asiu - dzieciom podobało się w Polsce BARDZO, ale 3 tygodnie im wystarczyło - ucieszyły się z powrotu do domu.
Motylek
Prześlij komentarz