wtorek, 12 października 2021

Podwieczorek na powitanie Jamestona

Co jakiś czas nachodzi mnie ochota, by zrobić na drutach kocyk dla niemowlaka. Czasami maleństwo jest już w drodze, często nie. W takich przypadkach odkładam gotowy kocyk do szafy i czeka sobie, aż nowy człowieczek pojawi się na świecie i kocyk przygarnie. W czerwcu taka mała osóbka, Eliana, pojawiła się za płotem i dostała w prezencie ten kocyk
Także w czerwcu koleżanka z pracy została babcią, ale dopiero pod koniec sierpnia dane nam było poznać jej wnuka, Jamestona, który otrzymał ode mnie ten kocyk:


Podwieczorek odbył się na wolnym powietrzu, a kto chciał potrzymać bobaska, musiał mieć założoną maskę. Każdy dostał swój własny zestaw przekąsek, które przygotowała jedna z córek koleżanki—wszystko zostało zrobione w domu (włącznie z lodami) i bardzo ładnie podane.


Wszystko było też bardzo smaczne! 

Nie obyło się bez piniaty—wykonała ją własnoręcznie siostra koleżanki, a rozbroiła mama bobaska.


W zapasach został mi już tylko jeden kocyk i zaczynam rozglądać się za jakimś ładnym wzorem.

5 komentarzy:

Urszula97 pisze...

Kocyk sliczny, paski zawsze ładne, fajny nawyk masz, potem jak znalazł.Pozdrawiam.

splocik pisze...

Super kocyki, paski czy fale, to zawsze wdzięczny wzór dla maluchów. :)
Pozdrawiam ciepło.

Beata T pisze...

Fajne podejście kocyków nigdy za wiele - bardzo śliczny kocyk :) No i miły słodki poczęstunek :)
pozdrawiam

Iwona pisze...

Super wyglądają kocyk i jego właściciel. Ja też tak mam, że co jakiś czas muszę zrobić kocyk na powitanie jakiegoś maluszka. Cud natury musi być uhonorowany i mieć coś niepowtarzalnego, dlatego, podobnie jak Ty, ciągle szukam nowych wzorów. Pozdrawiam serdecznie.

Motylek pisze...

Urszula - Dziękuję! Paski są ponadczasowe i chyba we wszystkich kombinacjach kolorystycznych ładnie się prezentują.

Splocik - Dziękuję! Tak, to dobry wzór i dla chłopczyków i dla dziewczynek.

Beata - Dziękuję! A do tego takie kocyki tak miło się dzierga!

Iwona - Dziękuję! Jeśli chodzi o maleństwa i kocyki to mam takie same odczucia jak Ty!

Pozdrawiam,
Motylek