piątek, 28 kwietnia 2023

Szalik


Zima się skończyła, a ja właśnie zrobiłam sobie szalik. Praktycznie nie wpasowałam się w porę roku, ale przecież po wiośnie, lecie, i jesieni przyjdzie kolejna zima. Do tego czasu szalik poleży sobie w szufladzie w towarzystwie innych otulaczy, czapek, i rękawiczek. 



Szalik zgłaszam do zabawy Link Party na blogu u Reni— mimo wiosny niech ma swoje pięć minut!



Szalik zrobiłam na szydełku splotem tkanym — ostatnio mam na niego fazę, szalenie podoba mi się w wielokolorowych projektach. 



Szalik zgłaszam też do kwietniowej odsłony zabawy u Splocika „Rękodzieło i przysłowia albo....”




Wydaje mi się, że szalik dość dobrze obrazuje cytat Mary Lou Cook 

Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.

Jakiś czas temu dostałam w prezencie zestaw włóczek — kilka kolorów w mikroskopijnej ilości. 


Długo nie przychodził m i do głowy pomysł na wykorzystanie zestawu aż w końcu postanowiłam zrobić szalik — na szydełku, splotem tkanym. Pierwotne założenie było takie, że użyję wszystkich włóczek z zestawu, ale nie mogłam się zdecydować co do kolejności kolorów, aż doszłam do wniosku, że wszystkie razem w jednym projekcie nie będą mi się podobały. 

Wybrałam tylko jeden kolor, czerwony, bo akurat odczuwałam potrzebę posiadania czegoś czerwonego przy szyi. Do czerwieni dobrałam włóczki szarą i czarną. 

Szalik robiony jest wzdłuż, żeby zminimalizować odcinanie włóczki i chowanie końcówek. Zostawiałam kilkunastocentymetrową końcówkę z każdej strony, a potem te końcówki wkomponowałam we frędzle. 



6 komentarzy:

Urszula97 pisze...

Ładna Kolorystyka, szalik oryginalny ,fajny pomysł.Pozdrawiam.

Świat Myśli pisze...

Piękny, wiosenny szalik :-)

Trikada pisze...

Bardzo pomysłowy

splocik pisze...

Świetny pomysł i super wykonanie. Brawo! :)
Będzie wspaniały ocieplacz na przyszłą zimę. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Mio mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.

Motylek pisze...

Urszula, Świat Myśli, Trikada, Splocik - Dziękuję za miłe słowa!
Splociku, w miarę możliwości - bawię się. Mam nadzieję, że kolejne odsłony zabawy i to co akurat zejdzie mi z drutów zejdą się tematycznie!

Motylek

Renata pisze...

Motylku, no nie wiem co napisać, ale moje komentarze chyba gdzieś sie wylegują:(

Szalik wygląda fantastycznie, choć ja bardziej chustowa jestem, to wiem, że są osoby tolerujące tylko takie ocieplacze:)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie