Kolejna czapka powstała z resztek włóczki białej, różowej, i szarej. Druty 5 mm.
Pomponik kojarzy mi się z wisieńką na torcie, stąd nazwa cherry.
Czapka, wraz z wisieńką, waży 36 gram, czyli niewiele, ale też i rozmiarowo jest malutka, dla małego dziecka, ale już nie niemowlaka. Milutka w dotyku, mięciutka, a dzierganie jej sprawiło mi sporo przyjemności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz