czwartek, 4 stycznia 2018

Baby Helena

Pierwszy w nowym roku wpis dziewiarski, ale jego tematem jest robótka jeszcze zeszłoroczna.

Kilka dni temu prezentowałam pierwszy sweterek zrobiony dla córeczki koleżanki, dzisiaj kolej na drugi - Helena w wersji lila.


Włóczkę miałam - latem przez pomyłkę kupiłam motek w nie tym odcieniu co trzeba na dziergany wówczas kocyk, ale już mi się nie chciało jechać do sklepu i oddawać. Założyłam, że prędzej czy później i tak znajdzie jakieś zastosowanie i nie pomyliłam się. Wkrótce dowiedziałam się, że koleżanka jest w ciąży a kiedy, kilka tygodni później, poznaliśmy płeć dziecka, ucieszyłam się, że jednak motka nie zwróciłam.

Wzór (Helena) uwielbiam. Swego czasu Emilia miała biały taki sweterek ale już dawno z niego wyrosła. Kilka dni temu zaczęłam dla niej zieloną Helenę - powinna dobrze komponować się z tymi wszystkimi różowymi sukienkami.


Tę maleńką Helenkę zrobiłam dość szybko, na fali dziewiarskiego entuzjazmu, i jakoś tak dobrze wszystko się układało - nawet odpowiednie guziki miałam w domu!

Garść informacji:
  • włóczka fioletowa: Baby Soft Solid (Lion Brand), 40% nylon, 60% akryl; 420 m/140 gram; zużycie: 86 gram (260 metrów);
  • druty: 2 mm, 2,5 mm i 2,75  mm;
  • wzór: Helena by Alison Green

2 komentarze:

imprezy.integracyjne pisze...

Ale śliczne! Masz talent :) Pozdrawiam.

Motylek pisze...

Dziękuję!