Strony

piątek, 12 czerwca 2015

Na plaży

Nie udało nam się znaleźć zacisznej plaży. Wiało tak, że musiałam wiaderka obciążyć dość sporymi kamieniami, bo inaczej porywał je wiatr. Sypał też piachem w oczy, więc cały czas zajmowało mi odwracanie Emilii tyłem do wiatru i naciąganie jej kaptura na głowę.
 .

Dzieciom udało się wypatrzeć a nawet złapać maleńkiego kraba, którego po chwili Krzyś wypuścił na wolność.


Odpływ odsłonił piękną wystawę rozgwiazd przyczepionych do skały, o koloniach małż już nawet nie wspomnę - do wysokości 1,5 m przykrywały skały grubą warstwą.


Przy samej wodzie było wprawdzie chłodniej, ale za to z mokrego piasku dało się robić babki, a i ściany wykopanych przez dzieci dołków tak szybko się nie obsuwały.


Ostatnie miejsce, w którym się zatrzymaliśmy, to plaża (nazwy nie zapamiętałam) z ujściem strumienia, i nad tym strumieniem, dość daleko od otwartych przestrzeni plaży, udało się znaleźć nieco spokoju.


Krzyś zaraz znalazł sobie pień drzewa, po którym mógł się wspinać.


Emilia zaczęła się taplać w wodzie. Na zdjęciu poniżej nosi wodę ze strumyka do wiaderka.


Zabawa tak ją pochłonęła, że nie zwróciła uwagi, że chce jej się do toalety, a kiedy to sobie uświadomiła, było już za późno, więc trzeba się było udać do samochodu po suche rzeczy. A że zbliżała się pora obiadu, zebraliśmy się i pojechaliśmy coś zjeść.

Kiedy Emilia spała popołudniu, zabrałam Krzysia na basen hotelowy. Tym razem znalazł sobie dwóch kolegów w podobnym wieku, z którymi się wybawił, a ja, czekając na niego przy basenie, poczytałam książkę.

2 komentarze:

  1. U Was plaża, u nas plaża - na mikroskopijną skalę, ale jest - więc dzieciaki szczęśliwe.
    Takie wianie piaskiem zaliczyliśmy ostatniego lata. Na plażę można było wjechać autem i po dwóch godzinach koła były obsypane kopczykami piachu. Piach mieliśmy wszędzie! - dosłownie, a auto wymagało solidnego odkurzania wszystkich szczelin. Mało przyjemne doświadczenie.
    Zgadzam się w pełni z tym o czym wspomniałaś u mnie, naszym dzieciom dać wodę do zabawy to jak otworzyć drzwi raju...

    OdpowiedzUsuń
  2. Hrabina - dla dzieci rozmiar plazy nie ma znaczenia -piach jest, woda jest, pogoda bez znaczenia!
    Oj nasze auto tez wymagalo solidnego odkurzania...

    Motylek

    OdpowiedzUsuń