Ależ u Ciebie wiosennie! pięknie i kolorowo. macie chyba o wiele wyższe temp niż u nas. uwielbiam czas, kiedy kwitnw tulipany, żonkile, hiacynty... może dlatego, ze człowiek jest tak spragniony kolorów i zapachów po zimie?
Aniu, rzeczywiście ten kontrast kolorystyczny po szaro-burych lub białych tygodniach tak nas zniewala w porze kwitnienia tulipanów. Ja zachwycam się już maleńkimi krokusami! My tu mamy taki mały mikroklimat i wiosna zaczyna się dość wcześnie i do tego trwa długo.
Po długim okresie szaro-burym każdy kolor wprawia w lepszy nastrój. Pięknie u Ciebie i kolorowo, ale u mnie też kwitną kwiatki, ale chwilowo przeważają niebieskości. Pozdrawiam ciepło.
Ależ u Ciebie wiosennie! pięknie i kolorowo. macie chyba o wiele wyższe temp niż u nas. uwielbiam czas, kiedy kwitnw tulipany, żonkile, hiacynty... może dlatego, ze człowiek jest tak spragniony kolorów i zapachów po zimie?
OdpowiedzUsuńAnka
Aniu, rzeczywiście ten kontrast kolorystyczny po szaro-burych lub białych tygodniach tak nas zniewala w porze kwitnienia tulipanów. Ja zachwycam się już maleńkimi krokusami! My tu mamy taki mały mikroklimat i wiosna zaczyna się dość wcześnie i do tego trwa długo.
OdpowiedzUsuńMotylek
Po długim okresie szaro-burym każdy kolor wprawia w lepszy nastrój.
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie i kolorowo, ale u mnie też kwitną kwiatki, ale chwilowo przeważają niebieskości.
Pozdrawiam ciepło.
Splociku - tulipany już, niestety, przekwitają - a szkoda, bo bardzo je lubię. A niebieskie kwiatki UWIELBIAM!
OdpowiedzUsuńMotylek