Strony

piątek, 15 czerwca 2012

Czerwcowa deszczowa rabatka

Nie wiem jak się te kwiaty nazywają. Zapomniałam nazwę po angielsku, polskiej nigdy nie znałam. W poprzednich latach miały kwiaty od lila do niebieskawych. Zebrałam nasionka, zrobiłam rozsadę a kiedy zakwitły, kolor całkowicie mnie zaskoczył.


6 komentarzy:

  1. Motylku czy to nie jest naparstnica ? nie znam sie na kwiatach ale ja przypomina....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ale kolorowo,jutro o ile nie będzie padać(dzisiaj 1 dzień bez deszczu)wybiorę się na działkę może i u mnie coś zakwitło.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naparstnica. Sama się rozsiewa w ogrodzie, pod warunkiem, że nie usuwamy przekwitłych roślin.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne , a kolor powstał pewnie z zapylenia innego koloru, u mnie np były goździki białe i czerwone, a teraz sa juz tylko różowe i to całe postrzępione:)

    OdpowiedzUsuń
  5. sliczne kwiaty...u mojej babci w ogordku bardzo podobne rosly...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie u Ciebie - kolorowo, wesoło.
    Nazwę (naprastnica) łatwo zapamiętać, bo kwiatki mają kształt naparstków.
    Już czekam na nowe wieści :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń