Strony

▼

wtorek, 11 października 2011

Z miesięcznym opóźnieniem

Z miesięcznym opóźnieniem zatańczyła myszka piąta:




Jeszcze tylko dwie, albo aż dwie, jeśli wezmę pod uwagę notoryczny brak czasu.

o

6 komentarzy:

  1. Ataner11 października 2011 18:09

    Kolejna Myszka smieje sie do nas i sadze, ze nie dolega jej zadne "oczko". Wesola i porywa do tanca. Trenujmy bo weekend juz tuz.

    OdpowiedzUsuń
  2. kasia.eire12 października 2011 02:45

    śliczościowa ta myszka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. nietylkoSZALenstwo12 października 2011 05:18

    co tam z opóźnieniem - jaka piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. AsicaN12 października 2011 11:13

    http://1.fwcdn.pl/po/68/26/586826/7356329.2.jpg?l=1297136103000
    Tak mi sie kojarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Motylek12 października 2011 14:52

    Ataner - to chyba porwę Hultajstwa do tańca bo mój mąż uparcie odmawia od lat... Buuu...

    Kasia, nietylkoSZALeństwo - dzięki!

    Asia - oczywiście, że sprawdziłam linka - mi też myszki kojarzą się z Angeliną.

    Motylek

    OdpowiedzUsuń
  6. Aneladgam14 października 2011 01:38

    I tak ja będę ostatnia :( Ale będę!

    OdpowiedzUsuń