W tym roku własnoręcznie zrobiłam prezenty pod choinkę tylko dla dwóch osób: dla koleżanki i jej córki. Na dodatek, prezenty te to myjki, proste i szybkie w wykonaniu, a i tak nie byłam pewna czy zdążę.
Dla koleżanki zrobiłam osiem sztuk, różnymi wzorami, dla jej córki tylko dwie - wszystkie z tej samej bawełny Sugar'n Cream Stripes (100% bawełna) na drutach 4 mm.
Do myjek dodałam mydełka, lawendowe i migdałowe. Zarówno dziergane, jak i pachnące prezenty, zostały dobrze przyjęte.
Dla koleżanki zrobiłam osiem sztuk, różnymi wzorami, dla jej córki tylko dwie - wszystkie z tej samej bawełny Sugar'n Cream Stripes (100% bawełna) na drutach 4 mm.
Do myjek dodałam mydełka, lawendowe i migdałowe. Zarówno dziergane, jak i pachnące prezenty, zostały dobrze przyjęte.


Bardzo dobry prezent, ja od lat sobie obiecuję takie myjki i.... na obietnicach się kończy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Joasiu - Wszystko we właściwym czasie!
OdpowiedzUsuńMotylek
świetne robisz te myjki! piękny prezent d serca!
OdpowiedzUsuńmiało być: od serca
OdpowiedzUsuńAgnieszka - dziękuję!
OdpowiedzUsuńA co tam brak jednej literki - domyśliłabym się!
Motylek